Spławy – drewnianą kładką po bagnach do jez. Łukie

Poleski Park Narodowy

Top 10 – przyroda

Jez. Łukie o pow. ok. 150 ha ma największą głębokość 6 m, zarasta, jest otoczone zaroślami łozowymi, szuwarami i oczeretami oraz torfowiskami. Jego czyste wody oraz zarośla stanowią siedlisko rozlicznych gatunków ciekawego, rzadkiego i chronionego ptactwa. 

aaa
Przejście po drewnianych pomostach

Dotarcie do pięknego o każdej porze roku jeziora jest możliwe tylko po drewnianych pomostach, którymi poprowadzono ścieżkę przyrodniczą Spławy. Biegnie ona najpierw skrajem zmeliorowanych łąk użytkowych, a potem na przemian przez dzikie podmokłe łąki oraz lasy olchowo-brzozowe. Trasa kluczy pomiędzy drzewami rosnącymi w podmokłym gruncie. Wypatrzeć można m.in. mięsożerną rosiczkę, turzycę, rozmaite rodzaje traw oraz paproci, pływacze i aldrowandę, a także kwitnące storczyki. Największe wrażenie robi chyba wyrastający z wody las skrzypów.  Przy dużym szczęściu uda nam się wypatrzeć żółwia błotnego, łatwiej jest o łosia.

Torfo
Budzące się z wiosną torfowisko, z tyłu widoczna brzezina rosnąca na podmokłym gruncie

Wzdłuż ścieżki ustawione są tablice informacyjno-turystyczne. Jednak w sezonie, gdy chcemy przy nich przystanąć, natychmiast zlatują się roje komarów i muszek. Polecam w związku z tym długie rękawy, spodnie, czapkę i środek odstraszający owady. Ja, aby uniknąć kłopotów wybrałem się nad j. Łukie na początku kwietnia, jednak najlepszym okresem jest maj, gdy nie ma jeszcze komarów, a przyroda pokazuje się już w pełnym rozkwicie.

Drewniany
Drewniany pomost nad jeziorem Łukie

Jezioro Łukie dookoła porastają szuwary. Znajdziemy wśród nich m.in. grzybienie białe (popularnie zwane liliami wodnymi), pięknie kwitnące w sezonie. Osobliwością jest gromadzenie się tu z końcem lata setek łabędzi niemych, które stąd startują do odlotu. Na pewno wypatrzymy kaczki, mewy, jest duża szansa na żurawie, które zakładają gniazda na torfowisku przejściowym (głos ptaków przypomina trąbienie). Przyrodnicy odnotowują również pojawiającego się często orła bielika, który – obok ryb – łapie m.in. kaczki i czaple. Znad stawów w Sosnowicy na łowy przylatują kormorany, w okresie przelotów – rybołowy. Widok z drewnianego pomostu nad jeziorem prezentuje krótki film zamieszczony poniżej.

Ścieżka Spławy daje nam dwa warianty przejścia. Od jeziora Łukie można wrócić drogą, którą przyszliśmy albo wybrać dłuższą drogę po nasypie, który kazał niegdyś wykonać właściciel okolicznych dóbr. Drugi wariant jest nieco dłuższy i nie daje dodatkowych wrażeń.

Wejście na ścieżkę Spławy
Wejście na ścieżkę Spławy

Bezpośrednie wejście na ścieżkę Spławy znajduje się w Załuczu Starym i jest oznaczone drogowskazem. Dodatkowym odniesieniem może być drewniany, brązowy dom otoczony ogrodzeniem z siatki. Obok niego znajduje się miejsce na zostawienie samochodu na skraju polnej drogi. Ścieżka nie jest przeznaczona dla rowerów – nie da się po niej jechać, można co najwyżej przeprowadzić pojazd.

 

vvv
Fragment mapy Poleskiego Parku Narodowego pokazujący okolice jez. Łukie

Zorganizowane miejsca parkingowe znajdują się w Załuczu Starym przy Ośrodku Dydaktyczno-Muzealnym Poleskiego Parku Narodowego.  Dużym walorem placówki jest możliwość obejrzenia przedstawicieli poleskiej fauny, których nie da się w normalnych warunkach wypatrzyć w naturze. W specjalnym oczku wodnym ulokowano np. żółwia błotnego, a w akwarium – strzeblę przekopową, rybkę stanowiącą relikt okresu lodowcowego. W dziale przyrodniczym m.in. można obejrzeć wypchane zwierzęta, które żyją w parku. Te, które są eksponatami, stały się nimi w wyniku rozmaitych wypadków. Bobra np. przywaliło drzewo, które podciął, łoś zginął w wyniku potrącenia przez samochód. Przy muzeum znajduje się krótka ścieżka dydaktyczna Żółwik przeznaczona dla dzieci.

Przy drodze przez wieś – pomnikowy ok. 400-letni dąb szypułkowy, zwany „Wieszatielem”, gdyż straszono wieszaniem na nim opornych podczas carskich prześladowań ludności unickiej i rzym.-kat. po upadku powstania styczniowego.

Wyprawa nad Bagno Bubnów i Bagno Staw

Poleski Park Narodowy

Top 10 – punkty widokowe

Top 10 – przyroda

Gdy z wierzy widokowej staramy się objąć wzrokiem Bagno Bubnów, za jednym spojrzeniem jest to chyba niemożliwe. Olbrzymi podmokły teren sięga aż po sam horyzont. To widok niezapomniany! Mamy przed sobą torfowisko niskie o pow. 1600 ha. objęte ścisłą ochroną rezerwatową, od 1994 r. włączone w obszar Poleskiego Parku Narodowego.

Fotorgafia fragmentu mapy turystycznej wystawionej w Poleskim Parku Narodowym
Fotorgafia fragmentu mapy turystycznej wystawionej w Poleskim Parku Narodowym

Na Bagno Bubnów spojrzeć możemy z dwu wież widokowych, które znajdują się w płn.-zach. części obszaru objętego ochroną. Dotarcie do nich możliwe jest konno, na rowerze lub pieszo. Najlepiej jest wybrać się do nich od strony widocznej na mapie wsi Pikulawka. Auto można tam zaparkować na skraju PPN przy ostrym zakręcie w prawo (punkt charakterystyczny to dodatkowo nieotynkowany dom z czerwonej cegły).

Leśny dukt w stronę wieży widokowej
Leśny dukt w stronę wieży widokowej

W stronę wież prowadzi gruntowa droga zagłębiająca się w las. Pierwsza z wież znajduje się w odległości ok. 800 m (widok z niej pokazuje film poniżej), do kolejnej jest jeszcze 1600 m. Wybrałem się tam 1 kwietnia 2017 r. Drzewa jeszcze nie wypuściły liści, a torfowisko dopiero budziło się po zimie. W słońcu wyglądało wspaniale, złocąc się w blasku słońca.

Objęty ochroną obszar PPN wpisany jest na listę ostoi ptaków o znaczeniu międzynarodowym. Gniazdują na nim rozliczne gatunki ptaków – udokumentowano tu m.in.  jedno z najbogatszych w Polsce stanowisk wodniczki, małego ptaszka zagrożonego wyginięciem, spokrewnionego z trzciniakami. W tej części kraju wodniczka, która lubi rozległe, nie porośnięte krzewami moczary, jest wielką rzadkością (spotyka się ją na pn. kraju). Jej liczebność na Bagnie Bubnów ornitolodzy obliczają na 400 śpiewających samców.

Do osobliwości należy także kulik wielki, którego liczebność ocenia się tutaj na 10 par. Trudno go nie zauważyć, bo jest wielkości kury, a więc rzeczywiście duży, chociaż jednocześnie bardzo płochliwy. Ma szarobrązowe upierzenie z białym grzbietem i brzuchem oraz długi dziób, wygięty u dołu w kształcie sierpa. W Polsce zalicza się go do gatunków ginących. Równie rzadki jest dubelt spokrewniony z bekasem, wyróżniający się niezbyt długimi nogami, ale za to bardzo długim dziobem. Samica dubelta w porze godowej bezustannie wzbija się w górę i nurkuje ku ziemi z dużą prędkością, a wtedy ogon rozbijający powietrze wydaje dźwięki podobne do beczenia kozy, skąd też i nazwa ptaka.

Podmokły teren w okolicy wieży widokowej
Podmokły teren w okolicy wieży widokowej, ślady zwierząt wskazują, że przychodzą tu do wodopoju

Z ptaków drapieżnych spotyka się coraz rzadszego błotniaka popielatego i błotniaka stawowego. Gniazdują także: sowa błotna, pustułka, brzęczak, świerszczak, remiz, dziwonia oraz rozliczne inne. Wiosną na Bagno Bubnów zalatują dla odpoczynku i na żer różne gatunki kaczek, łabędzie, żurawie i wiele ptaków siewkowatych.

Z płazów na uwagę zasługuje licznie występująca ropucha paskówka i grzebiuszka ziemna, z gadów natomiast żółw błotny. Ze ssaków bytują m.in.: łoś, jeleń, sarna, lis, gronostaj. Łoś stał się w tej okolicy w ostatnich latach zwierzęciem w zasadzie pospolitym i wczesną wiosną (marzec – kwiecień) na każdej odosobnionej łączce można spotkać nawet kilka pasących się sztuk. Potem o to coraz trudniej, bo zwierzęta kryją się przed komarami i meszkami w podmokłe laski i zarośla. Jeśli chce się je zobaczyć latem, to właściwie jedyną możliwość stwarza ukrycie się przed zmierzchem na jakiejś ambonie myśliwskiej, ale samemu trzeba się wtedy doskonale zabezpieczyć przed komarami, bo inaczej wyprawa może zakończyć się bardzo przykro.

Wiosenny widok na Bagno Stawy
Wiosenny widok na Bagno Staw, widoczne jest rozlewisko wodne

Bagna Bubnów i Bagno Staw stanowią jeden obszar ochronny PPN, ale rozdziela je wyniosłośc terenu. jest to ciąg dwóch ozów mających ok. 200-400 m szerokości, kilka kilometrów długości i wznoszących się na wysokość 185-203 m. n.p.m. Są to formy geomorfologiczne pochodzenia wodnolodowcowego.

Widok z wieży na Bagno Staw jest mniej spektakularny od poprzedniego, ale i tak bardzo interesujący. Miejsce to jest często odwiedzane przez łosie. W tym kontekście polecam krótki film amatorski dostępny pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=s5OvIrxMkOI

Problemem obydwu bagien jest ich powolne wysychanie. Aby temu przeciwdziałać podjęto wiele działań, których celem jest powstrzymanie odpływu wody. Niewielki fragment torfowiska, bardzo istotny dla stosunków wodnych całego kompleksu, otoczono niewysokim wałem ziemnym. Utworzono w ten sposób trwałe rozlewisko o pow. ok. 40 ha, niezwykle atrakcyjne dla ptactwa wodno-błotnego.

Warto wiedzieć więcej:

Położona w pobliżu Bagna Bubnów i Bagna Staw wieś Wereszczyn to wczesnośredniowieczna osada książęca wzmiankowana w XIII w.

We wsi kościół drewniany, konstrukcji zrębowej, wzniesiony w 1783 r. staraniem Józefa i Seweryna Wereszczyńskich. Powstał przez dostawienie nawy do starszego prezbiterium (z 1631 r.), później był rozbudowywany, w tym w 1929 r. powiększono go o przęsło z wysoką wieżą. Bogate wyposażenie, głównie z XVIII i XIX w. W neogotyckim ołtarzu głównym obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z XVII w., gruntownie przemalowany, w sukience srebrnej z końca XVIII w., portret trumienny Elżbiety Wereszczyńskiej (zm. 1660), XVII-wieczny krucyfiks, cenne rzeźby i ornaty. Znajdujący się w kościele obraz olejny malowany na blasze miedzianej „Chrystus Ukrzyżowany”  z XVIII w. trafił do muzeum w Siedlcach. Obok kościoła drewniana dzwonnica z pocz. XX w. Tablica z pomnikiem upamiętniające miejscowych Żydów wymordowanych przez hitlerowców  w 1942 r.

W otoczeniu kościoła i na sąsiadującym cmentarzu – stare nagrobki i zabytkowy drzewostan, głównie lipowy. Przy murze odgradzającym cmentarz od kościoła – neogotycki grobowiec Rulikowskich z ok. 1880 r., o fasadzie obróconej w stronę kościoła, oraz nagrobek Janiny z Korynckich Justyńskiej z 1857 r.

Na wsch. krańcu wsi murowana kapliczka wzniesiona na miejscu wcześniejszej z  XVIII-wieczną rzeźbą św. Jana Nepomucena.

 

 

 

Top 10 – przyroda

Najważniejsze kazimierskie wąwozy

Czartowe Pole – wbrew nazwie to głęboka dolina rzeki

W labiryncie wąwozów: Parchatka – Zbędowice

Bukowa Góra – spotkanie z nieskażoną przyrodą Roztocza

Pradolina Wieprza – takich miejsc już prawie nie ma!

Rezerwat Nad Tanwią – szumiąca rzeka

Perehod – dawne stawy, obecnie Poleski Park Narodowy

Wapielnia – najwyższy szczyt Roztocza Środkowego

Szczebrzeszyn – w plątaninie wąwozów Piekiełko

Florianka – śródleśna ostoja konika polskiego

Spławy -drewnianą kładką po bagnach do jez. Łukie

Bagno Bubnów i Bagno Staw

Dąb Dominik – ścieżka przyrodnicza nad jezioro Moszne

Szwajcaria Podlaska – piękne zakole Bugu

Kamień – diabelska sprawka na roztoczańskim wzgórzu

Króle Stare k. Biłgoraja – ścieżka Młodzie nad Tanwią