Stare i Nowe Brusno – wiara wyciosana w kamieniu

Top 10 – cerkwie

Top 10 – kamieniołomy

Top 10 – obrzeża Lubelszczyzny

Roztocze

Stare Brudno, Polanka Horyniecka i Nowe Brusno do II wojny światowej stanowiły razem rozległy ośrodek kamieniarski. Obecnie Starego Brusna już nie ma, a w dwu pozostałych wsiach tradycje kamieniarskie zanikły. Są jednak ślady przeszłości i to ich tropem podążymy.

Punktem wyjścia będzie wiata turystyczna oznaczona na mapie zieloną ikonką (za: https://www.google.com/maps/)

Poprowadzą nas trzy rozchodzące się drogi. Punktem wyjściowym będzie wiata turystyczna stojąca u ich zbiegu, oznaczona na mapie zieloną ikoną. Można przy niej wygodnie zaparkować samochód. Zwiedzanie zaczniemy od drogi biegnącej w kierunku północno-wschodnim. Jest tam niebieski pieszy szlak turystyczny oraz towarzyszące mu znaki czerwone trasy rowerowej Nad Brusienką. Zobaczymy miejsce, w którym do 1947 r. była wieś Stare Brusno. Wzdłuż drogi stoją krzyże, typowe przykłady kamieniarki bruśnieńskiej.

Bunkier na wzgórzu Hrebcianka jest zarośnięty i niedostępny w środku

Wzgórze po naszej lewej stronie to Hrebcianka. Stare Brusno sięgało aż do jego zboczy. Tak było do momentu, aż Sowieci nie rozpoczęli budowy pasa umocnień zwanego Linią Mołotowa. Miał on chronić granicę z hitlerowskimi Niemcami. Hrebcianka została wybrana jako miejsce budowy tzw. punktu oporu. Dwukondygnacyjne schrony składały się z pomieszczenia dowództwa, składu amunicji, stanowisk strzelniczych. Stały na odkrytym terenie, ale obecnie są ukryte w lesie, który wyrósł już po zakończeniu wojny. W terenie można także odnaleźć pozostałości rowów przeciwczołgowych.

Po naszej prawej stronie znajduje się wysokie wzgórze Brusno (371 m n.p.m.). Jedyną pozostałością po wsi Stare Brusno jest ukryty w lesie cmentarz. Jest uporządkowany i dobrze oznakowany. Jego położenie wśród drzew trochę zaskakuje, ale przed drugą wojną światową nie było tu lasu, tylko centrum wsi. Nieopodal cmentarza znajduje się miejsce po cerkwi. Wskazują na nie dwa krzyże pamiątkowe oraz kilka starszych, zapewne jeszcze z dawnego cmentarza przycerkiewnego. Cerkiew drewniana z pocz. XVIII w., w 1906 r. została zastąpiona przez murowaną. Idąc w głąb lasu dojdziemy do ruin kapliczki i kolejnego krzyża. Wśród drzew można jeszcze odszukać ślady dawnych domostw, a od czasu do czasu także pozostałości po sprzętach gospodarskich i domowych. Cerkiew rozebrano w 1956 r.

Fragment mapy z XIX wieku, na którym widać Stare i Nowe Brusno oraz DeutschBach

Pierwsza wzmianka o Bruśnie pochodzi z 1444 r. Podział na Brusno Stare i Nowe pojawił się po I rozbiorze Polski. Władze austriackie podzieliły wieś na dwie części i jednocześnie założyły na terenie Nowego Brusna niemiecką osadę DeutschBach.  Do II wojny światowej były one ze sobą połączone i miały łącznie ok. 2 tys. mieszkańców. Brusno Stare zamieszkiwali głównie Ukraińcy, DeutschBach Niemcy, a Brusno Nowe Polacy. Pierwszym krokiem w likwidacji Brusna Starego była budowa umocnień Linii Mołotowa. Wtedy wysiedlono mieszkańców z obszaru wzniesienia Hrebcianka. Pozostała część wsi została spalona przez Ludowe Wojsko Polskie we wrześniu 1945 r. w ramach działań przeciwko UPA.  Większą część mieszkańców wysiedlono wtedy do ZSRR. Pozostałych wysłano na tzw. ziemie odzyskane w 1947 r. podczas akcji Wisła.

Druga wycieczka prowadzi niebieskim szlakiem spod wiaty turystycznej w kierunku zachodnim, do Nowego Brusna. Najważniejszym zabytkiem wsi jest odnowiona drewniana cerkiew pw. św. Paraskewy z 1713, jedna z najstarszych w regionie. Jest to budowla trójdzielna, konstrukcji zrębowej. Po wojnie stała nieużytkowana i chyliła się ku upadkowi. Remont przeprowadzono w l. 2014–2019. Na tyłach cerkwi znajduje się stary cmentarz z nagrobkami wykonanymi w miejscowych warsztatach kamieniarskich. W 2021 r., dzięki współpracy Muzeum i Gminy Horyniec-Zdrój obok cerkwi ma zostać postawiona zagroda z końca XIX w. z Wólki Horynieckiej. Składa się ona z budynku mieszkalnego oraz stodoły. Docelowo będzie w nich odtworzona zagroda kamieniarza bruśnieńskiego.

W otoczeniu cerkwi rosną piękne, stare dęby

Kościół rzymskokatolicki z 1912 r. nie jest interesujący architektonicznie. Znajduje się w nim obraz Matki Bożej przywieziony w 1945 r. z Buska na Ukrainie. Jest on uznawany za cudowny. W pobliżu kościoła na cmentarzu rzymskokatolickim liczne nagrobki brusnieńskie. Ponadto we wsi jest kilkanaście krzyży przydrożnych z tamtejszych warsztatów kamieniarskich.

Droga z wiaty turystycznej odbiegająca na zachód jest w dalszej części zamknięta dla ruchu samochodowego. Prowadzi do czynnego kamieniołomu wapienia. Za nim znajduje się starsze wyrobisko, które od lat nie jest eksploatowane. W okresie rozwoju kamieniarstwa góra była podzielona na działki należące do rzemieślników ze Starego Brusna. Bloki skalne odkuwano i częściowo obrabiano na miejscu. Następnie były transportowane wozami lub saniami konnymi do warsztatów, gdzie wykonywano dalsze prace.

Czynny kamieniołom na górze Brusno
Figura Matki Boskiej na cmentarzu w Nowym Bruście. zaawansowana rzeźbiarsko, z twarzą pełną emocji i plastycznym układem sylwetki

Tradycje kamieniarskie w Bruśnie sięgają XVI w. W pierwszym okresie, do końca XVIII w. z wapienia wykonywano przede wszystkim wyroby użytkowe, natomiast z piaskowca robiono kamienie żarnowe. Nagrobki i krzyże, a z czasem także figury religijne, zaczęły powstawać w XIX w. Początkowo były to proste bryły, przypominające krzyże pokutne. Z czasem ich kształt wzbogacał się, aż doszedł do form zaawansowanych. Nagrobki składały się z ławy, na której układano nieco mniejszy cokół, na nim z kolei znajdował się tzw. środek stanowiący właściwą podstawę krzyża. Pojawiły się ornamenty, inskrypcje, płaskorzeźby, a z czasem nawet rzeźby. Warsztaty były przekazywane z pokolenia na pokolenie, co powodowało wzrost umiejętności kamieniarskich i rzeźbiarskich.

Przełomową datą w rozwoju bruśnieńskiej kamieniarki był rok 1848, gdy w Galicji zniesiono pańszczyznę. Dla uczczenia tego wydarzenia w niemal każdej wsi były stawiane krzyże pamiątkowe. Zamawiano także krzyże intencyjne, epidemiczne i dziękczynne. Rodziny bardziej zamożne chciały upamiętniać bliskich na cmentarzach po ich śmierci. Pojawiła się także moda na ustawianie krzyży przydrożnych i przydomowych. Na rozpowszechnienie się kamieniarki bruśnieńskiej miało też wpływ pojawienie się zawodowych furmanów, którzy gotowe krzyże i nagrobki rozwozili po jarmarkach.

Warto wiedzieć więcej:

Inwentaryzacja kamieniarki bruśnieńskiej: https://kamiennekrzyze.pl

Od kilku lat trwa profesjonalna inwentaryzacja zachowanej do dziś kamieniarki bruśnieńskiej. Opis podjętych działań znajduje się na specjalnie prowadzonej stronie internetowej . Do tej pory opisano 918 kamiennych krzyży, wraz z ich pogłębioną dokumentacją. Znajdują się one na obszarze Podkarpacia i Lubelszczyzny. Sięgają aż pod Przemyśl i Jarosław na południu, pod Przeworsk i Tarnogród, aż po Tomaszów Lubelski i dalej na północ aż pod Dołhobyczów. „Po dwóch latach działań z kamiennymi krzyżami przydrożnymi okazało się, że stanowią one kopalnię historii lokalnej, często stanowią jedyne pomniki nieistniejących już wsi ukraińskich i polskich. Są też pomnikami zamarłej starej sztuki ludowej w regionie (elementy ozdobne, stosowane na kamiennych krzyżach, są unikalnym regionalnym bankiem wzorów). W końcu, stanowią też nierozerwalny element krajobrazu, nie tylko ziemi lubaczowskiej, ale także i sąsiednich powiatów” (za: kamiennekrzyze.pl). 

Warto zobaczyć z okolicy:

Chmiele – nieistniejąca wioska i piękna polana

Krągły Goraj – najwyższy szczyt Lubelszczyzny

Wielki Dział – w dwie strony świata

Dahany – najpiękniejsza polana Roztocza

Monastyrz – pustelnia brata Alberta

Źródła Tanwi – nad Kobylim Jeziorem