Wyżyna Zachodniowołyńska

Większość osób wie, że Wołyń od czasu zakończenia II wojny światowej znajduje się w Ukrainie. Znacznie mniej z nas zdaje sobie sprawę z tego, że pewna część tej krainy jest wciąż po polskiej stronie granicy. Chodzi o Wyżynę Zachodniowołyńską, w której skład w Polsce wchodzi Kotlina Hrubieszowska, Grzędę Horodelską i Grzędę Sokalską.

Wyżyna Zachodniowołyńska od północy graniczy z Polesiem Wołyńskim, a od zachodu z Wyżyną Lubelską i Roztoczem. Rzeźbę terenu wyróżnia równoleżnikowy układ wzniesień (są to grzędy) i obniżeń ( czyli padołów). Wysokości zaczynają się od 170 m n.p.m. w dolinie Bugu do powyżej 300 m w części południowej.

Jest to kraina rolnicza, czemu sprzyjają bardzo żyzne gleby czarnoziemne i brunatnoziemne.

Grzęda Sokalska – kraina drewnianych cerkwi cz. I

Grzęda Sokalska i Równina Bełzka – kraina drewnianych cerkwi cz. II

Wyżłów – opustoszała wieś przy granicy z Ukrainą

Kryłów – pozostałości zamku na wyspie na Bugu

Hrubieszów – Matka Boska Sokalska

Hrubieszów – cerkiew w stylu rosyjskim

Turkowice – zacieranie i odkrywanie historii

Grzęda Sokalska i Równina Bełzka – kraina drewnianych cerkwi cz. II

Top 10 – cerkwie

Top 10 – miejsca nieodkryte

Wędrujemy po terenach położonych na poł. od Hrubieszowa. Grzęda Sokalska, na której się znajdujemy, po II wojnie światowej została rozdzielona granicą państwową i obecnie jej wschodnia część znajduje się na Ukrainie. 

W części pierwszej tego podwójnego wpisu odwiedziliśmy piękne drewniane cerkwie w gminie Dołhobyczów (Grzęda Sokalska – kraina drewnianych cerkwi cz. I) w powiecie hrubieszowskim. Teraz przenosimy się na teren gmin Ulhówek i Jarczów, które położone są nieco bardziej na południe, na obszarze powiatu Tomaszów Lubelski.

Najbliżej miejscowości, które przedstawiłem we wpisie nr I znajduje się Budynin. Wieś położona jest bardzo blisko granicy z Ukrainą. Tutejsza cerkiew w 1946 r. przejęta została przez kościół rzymskokatolicki. W latach 2006 – 2007 przeprowadzono gruntowny remont zabytku.

Cerkiew w Budyninie

Pierwsza informacja o istnieniu tu cerkwi jest z 1531 r. Obecna świątynia została wniesiona w 1887 r. Jest trzykopułowa, orientowana, drewniana,  ma konstrukcję zrębową, bale łączone są na tzw. jaskółczy ogon. Bryła cerkwi składa się z prezbiterium (dobudowano do niego dwie zakrystie), szerszej nawy oraz węższego od niej babińca. Całość nakrywają ośmiopolowe kopuły z latarniami.

Część dolna cerkwi jest nieoszalowana. Osłania ja okap, ponad którym ściany zostały oszalowane deskami. Nad głównym wejściem znajduje się balkon z zadaszeniem. Pod nim znajdują się drzwi klepkowe i data budowy cerkwi.

Wewnątrz w kopułach widzimy pozorne sklepienia. Zachowała się polichromia z końca XIX w., barokowa, , iluzjonistycza, z przedstawieniami figuralnymi. Dwa boczne ołtarze pochodzą z XIX w. Zabytkowy charakter mają ławki i stalle z przeł. XVIII i XIX w., przeniesione z kościoła w Bełzie (miejscowość znajduje się nieopodal, ale po drugiej stronie granicy).

Dzwonnica

Obok cerkwi stoi drewniana dzwonnica z tego samego okresu, czworoboczna, dwukondygnacyjna, z arkadowymi otworami dzwonowymi u góry.  Dzwon wykonano w XVIII w. Od strony drogi przy cerkwi stoi przydrożna figura kamienna z I poł. XIX w. Przedstawia św. Floriana, którego ustawiono na czworobocznym postumencie.

Z Budynina do Korczmina dojechać można lokalną, podniszczoną asfaltową drogą. Po drodze miniemy wieś Machnówek, w której dobrze widoczne jest miejsce, gdzie stała cerkiew rozebrana po II wojnie światowej, po której pozostała tylko murowana dzwonnica. Nieopodal znajduje się kościół rzymskokatolicki. Obok niego, na dawnym cmentarzu przykościelnym, zobaczyć można ciekawy kamienny nagrobek Olgi Krawczuk, która zmarła w wieku 18 lat w 1931 r. Rzeźba przedstawia ukraińską dziewczynę w stroju ludowym. Posąg wykonał rzeźbiarz Aleksander Zagórski – spod jego ręki wyszło wiele cennych nagrobków na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.  Nagrobek do 1993 r. stał na cmentarzu w pobliskim Oserdowie, o jego przeniesieniu w obecne miejsce zadecydował konserwator zabytków.

Do Oserdowa można dojechać z Budynina boczną drogą wyłożoną betonowymi płytami. Jest to malowniczo położona, ale obecnie niemal opustoszała wieś, do 1947 r. zamieszkała przez ludność ukraińską. Tutejsza cerkiew została spalona w 1950 r. Dawny cmentarz jest zarośnięty i trudno dostępny.

Cerkiew w Korczminie

Cerkiew w Korczminie znajduje się na skraju wsi, poza obszarem zwartej zabudowy. Została pierwotnie wzniesiona w 2 poł. XVI w. i jest najstarszym tego typu obiektem na Lubelszczyźnie. Obiekt w obecnym kształcie jest datowany na poł. XVII w. Jest to świątynia o konstrukcji zrębowej, jednokopułowa. Do nawy głównej przylegają babiniec oraz prezbiterium, wyraźnie zaznaczone w obrysie budynku. W dolnej części odsłonięte są bale konstrukcyjne, w górnej ściany, podobnie jak kopułę i okap, pokryto gontem.

Charakterystyczne posadowienie cerkwi na dębowych palach

Cerkiew ma niezwykle trafione proporcje i jest pięknie wkomponowana  w okoliczny krajobraz. Oglądając ją proszę zwrócić uwagę, że potężne podwaliny świątyni zostały ułożone na dębowych palach wbitych w ziemię, zwanych peckami. To dawna metoda posadowienia drewnianych budowli, stosowana do XIX w.

Od 1947 r., po wysiedleniu ludności ukraińskiej, cerkiew była użytkowana jako kościół filialny parafii rzymskokatolickiej w pobliskim Machnówku. Od lat 50. ub. w. stała opuszczona. Jej stan był tak fatalny, że postulowano nawet, aby wykreślić ją z katalogu zabytków i rozebrać. Na szczęście do tego nie doszło. Remont podjęto w 1990 r. Budowlę rozebrano na części, zakonserwowano zniszczone elementy lub wymieniono na nowe. Od 1994 r. przy olbrzymim zaangażowaniu społecznym wielu osób, rozpoczęto ponowne składanie świątyni. W 2002 r. została przekazana parafii greckokatolickiej w Lublinie.

Kamienny podest przy wejściu do zakrystii

W cerkwi od poł. XVII w. umieszczona była uważana za cudowną ikona Matki Boskiej. Po latach zapomnienia odnaleziono ją w pobliskiej parafii. Obecnie, po konserwacji w Krakowie, znajduje się w greckokatolickiej cerkwi Narodzenia Najświętszej Marii Panny, przeniesionej z pobliskiej wsi Tarnoszyn do Muzeum Wsi Lubelskiej (zob. dalej).

Cerkiew w Jarczowie

Cerkiew unicka w Jarczowie (Równia Bełzka) pod wezwaniem św. Mikołaja pochodzi z 1755 r. Ufundował ją ówczesny właściciel tych ziem Andrzej Jarczowski. Od ok. 1870 była cerkwią prawosławną, a w 1921 r. została zamieniona na kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem Świętego Stanisława Biskupa.

Wnętrze

Świątynia jest jednonawowa, o konstrukcji zrębowej, wybudowana z drewna modrzewiowego. Do prezbiterium przylegają dwie zakrystie.  Nad kruchtą znajduje się dzwonnica o konstrukcji słupowej, z arkadową galeryjką, co jest rozwiązaniem rzadko spotykanym. Dzwonnicę nakryto dachem namiotowym z hełmem. Dach kościoła, z sześciokątną sygnaturką z hełmem cebulastym z latarnią pokryty jest gontem. Wnętrze nakryte jest sklepieniem kolebkowym. Zwraca uwagę ozdobna belka tęczowa z krucyfiksem oraz ołtarz z przeł. XIX i XX w.

Warto wiedzieć więcej:

Tarnoszyn (Równina Bełzka)

Cerkiew z Tarnoszyna przeniesiona do Muzeum Wsi Lubelskiej

Trójkopułowa cerkiew greckokatolicka pw. św. Mikołaja Cudotwórcy znajdowała się w Tarnoszynie do 1994 r. Została przeniesiona do Muzeum Wsi Lubelskiej. Odbudowano ją w l. 1997-1998.

Cerkiew powstała w 1759 r. w Uhrynowie k. Sokala (obecnie Ukraina). W 1900 r. wzniesiono tam murowaną cerkiew, a drewnianą w l. 1903-1904 przeniesiono do Tarnoszyna. Do 1947 r. służyła ona tam grekokatolikom, zaś po wysiedleniu została przejęta przez parafię rzymskokatolicką. W l. 1947-1960 służyła jako kościół parafialny. Od 1960 r. świątynia stała opuszczona i niszczała.

Cerkiew jest trójdzielna (prezbiterium, nawa, babiniec), trójkopułową. Przy prezbiterium znajdują się dwie zakrystie. We wnętrzu widoczna jest prosta polichromia ramowo-ornamentalna z pocz. XX w., z zachowanymi śladami polichromii pierwotnej, zapewne z XVIII w.Obok świątyni w Muzeum Wsi Lubelskiej otworzono dzwonnicę ze wsi Kaniazie, ogrodzenie oraz kopiec-mogiłę.

Grzęda Sokalska – kraina drewnianych cerkwi cz. I

Top 10 – cerkwie

Top 10 – miejsca nieodkryte

Na poł. od Hrubieszowa rozciąga się kraina zwana Grzędą Sokalską. Przed II wojną światową należała ona w całości do Polski, po jej zakończeniu została rozdzielona granicą państwową ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich, a obecnie z Ukrainą. W terenie widzimy ją jako ciąg wzniesień o charakterze malowniczych garbów osiągających wys. do 260 m n.p.m. Żyzne czarnoziemy powodują, że rolniczo jest tu wykorzystywany niemal każdy skrawek ziemi. Kulturowo to obszar zaznaczony pięknymi drewnianymi cerkwiami, stanowiącymi świadectwo trudnej, okupionej krwią przeszłości.

Odwiedziny na Grzędzie Sokalskiej powinno zacząć się od poznania trudnej historii polsko-ukraińskiego sąsiedztwa na tym terenie. Ma ona bezpośrednie znaczenie dla rozumienia teraźniejszości i odczytywania zabytków przeszłości. Aby zrozumieć tło burzliwych wydarzeń, skomplikowanych i niejednoznacznych, polecam przeczytanie czterech artykułów w Wikipedii:

Akcja rewindykacji cerkwi prawosławnych w II Rzeczypospolitej

Partyzanckie walki polsko-ukraińskie w latach 1944–1945

Wysiedlenie Ukraińców z RP do ZSRR 1944–1946

Akcja „Wisła”

Wyprawę po Grzędzie Sokalskiej można odbyć motocyklem lub samochodem. Podróżować będziemy w większości drogami asfaltowymi przebiegającymi w pobliżu granicy z Ukrainą. Zwiedzanie warto rozłożyć na dwa dni, co ma swoje odzwierciedlenie w dwu osobnych wpisach. W tej części wpisu odwiedzimy drewniane cerkwie na terenie gmin Dołhobyczów, natomiast w drugiej położone w gminach Ulhówek i Jarczów (Grzęda Sokalska – kraina drewnianych cerkwi cz. II). Nie wskazuję jednej trasy do przejechania – jej układ pozostawiam Czytelnikom. Podkreślam tylko, że zawsze należy mieć przy sobie dokument tożsamości, ponieważ możemy być wylegitymowani przez patrol Straży Granicznej.

Liski

Schody do dawnej cerkwi w Liskach oraz dzwonnica

Trójkopułowa cerkiew pokryta jest gontem

Podróż szlakiem pereł cerkiewnej architektury drewnianej rozpoczniemy w Liskach. Cerkiew p.w. Jana Chrzciciela została wybudowana w 1872 r. dla grekokatolików, ale już po trzech latach przejęli ją wyznawcy prawosławia, a od 1947 r. pełni funkcję filialnego kościoła rzymskokatolickiego.  Świątynia jest orientowana, trzyczęściowa (nawa, sanktuarium i babiniec), przykryta trzema kopułami.  Ma konstrukcję zrębową, zwęgłowana jest na tzw. rybi ogon, a posadowiona na dębowej podwalinie.

We wnętrzu zachował się oryginalny ikonostas, polichromia z 1875 r. przedstawiająca sceny z życia Jezusa i Marii oraz wizerunki ewangelistów, ołtarz główny i boczne oraz ambina.

Cerkiew usadowiona jest na wzgórzu. Obok znajduje się murowana, trójarkadowa zabytkowa dzwonnica z 1930 r., cmentarz z kryptą grobową fundatorów cerkwi Krzyżanowskich, nagrobkami oraz zbiorową mogiłą 86 zamordowanych mieszkańców wsi.

Dłużniów

Cerkiew w Dłużniowie położona jest na malowniczym wyniesieniu

Widok cerkwi od strony schodów wejściowych

Cerkiew Podniesienia Krzyża Świętego znajduje się na końcu drogi asfaltowej w Dłużniowie. Pochodzi z 1882 r. Służyła parafii greckokatolickiej, potem prawosławnej, obecnie jest filią parafii Żniatynie. Uchodzi za jedną z najwyższych i największych cerkwi drewnianych w naszym kraju. W najwyższym miejscu ma wysokość 27,1 m, długość 25,36 m, a szerokość nawy wynosi 9,78 m. Obiekt jest trójkopułowy, ma konstrukcję zrębową, bale łączone na tzw. rybi ogon. Ściany są oszalowane, przedzielone okapem. Wejścia do babińca oraz do nawy osłonięte zostały gankami na 6 słupach.

We wnętrzu na ścianach zachowała się polichromia figuralna z końca XIX w., niekompletny ikonostas i połączone z nim dwa ołtarze boczne Matki Bożej i Podwyższenia Krzyża. Ołtarz główny w stylu neogotyckim. W pobliżu świątyni otoczonej murem stoi murowana dzwonnica z pocz. XX wieku.

Obok cerkwi przebiega szlak turystyczny, który prowadzi z Dłużniowa polnymi drogami do cerkwi w Wyżniowie i Mycowie. Turyści zmotoryzowani muszą nadłożyć drogi i wrócić asfaltem do Hulowa.

Chłopiatyń

Trójkopułowa cerkiew w Chłopiatyniu

Piękna cerkiew z 1863 r., stojąca w centrum wsi, wzniesiona dla wiernych kościoła unickiego. W 1875 r. diecezja unicka została zlikwidowana i świątynię przejęli prawosławni. Po II wojnie światowej obiekt przejął kościół rzymskokatolicki. W 2008 r. cerkiew przeszła gruntowny remont.

Budowla jest konstrukcji zrębowej, dach przykrywają ośmiopołaciowe kopuły kryte gontem i zwieńczone latarniami. Elewacja przedzielona jest okapem, nad którym ściany są oszalowane, a poniżej widzimy bale łączone na tzw. rybi ogon. Nad drzwiami umieszczona jest data wzniesienia cerkwi oraz napis fundacyjny. Uwagę zwraca balkon nad wejściem do babińca ozdobiony rzeźbioną barierą. 

Wyposażenie pochodzi z okresu budowy cerkwi, ma charakter późnobarokowy. Zobaczyć można ikonostas, ołtarz z przełomu XVIII/XIX w. oraz ciekawe ławki. Ściany pokrywają polichromie przedstawiające świętych.

Mur otaczający cerkiew jest współczesny. Obok niego murowana dzwonnica.

Widok z wieży w Chłopiatyniu na cerkiew w Mycowie

Młoda sowa odpoczywająca na wieży

W Chłopiatyniu, na wyniesieniu w poł.-zach. części wsi, obok wieży przekaźnikowej, stoi stalowa wieża widokowa, wzniesiona w 2013 r. Na poziomie 16 m umieszczone są dwie lunety, przez które widać m.in. kopalnie węgla kamiennego po stronie ukraińskiej oraz cerkiew w pobliskim Mycowie.

 

Myców

Dawna cerkiew w Mycowie, obecnie kościół rzymskokatolicki

Drewniana, jednokopułowa cerkiew greckokatolicka św. Mikołaja pochodzi z 1859 r. W 1875 r. przekazana została wiernym kościoła prawosławnego. Po 1948 r., gdy w Mycowie założono PGR, pełniła rolę magazynu i niszczała. W 2006 r. zaczęła pełnić funkcję kaplicy rzymskokatolickiej podległej parafii w Żniatynie.

Wewnątrz cerkwi, która została wyremontowana, zachowała się bardzo interesująca polichromia z 1862 r. o motywach roślinnych, figuralnych i iluzjonistycznych. Uwagę zwraca chór, z którego prowadzi przejście na umieszczony pod sklepieniem balkon. W otoczeniu świątyni prawosławne nagrobki oraz dawna brama. Aby wejść do cerkwi trzeba w pobliskich budynkach mieszkalnych zapytać się o klucz.

Miejsce po dawnej wsi znaczy kamienny krzyż – w tle widoczna kopuła kaplicy rodu Humlików

Od cerkwi polna droga prowadzi w stronę doliny, w której Myców rozlokowany był przed II wojną światową. Miejsce po dawnej wsi wskazuje umieszczony w polu krzyż kamienny. Za nim, w pewnej odległości, widać ścianę drzew, do której dojść można boczną ścieżką pomiędzy polami.

Znajduje się tam cmentarz rzymskokatolicki, na którym stoi piękna i zaskakująca w takim miejscu secesyjna kaplica grobowa Hulimków z 1900 r. Powstała według projektu lwowskiego architekta Władysława Sadłowskiego.

Secesyjna kaplica zaskakuje swoja urodą

Kaplicę wzniesiono na planie kwadratu. Przykrywa ją kopuła oparta na tzw. bębnie ze świetlikami, zakończona latarnią i krzyżem. Najważniejszym elementem we wnętrzu była płaskorzeźba ołtarzowa Zdjęcie z Krzyża wykonana w 1904 r. przez Alojzego Bunscha, wybitnego krakowskiego rzeźbiarza. W 2000 r. została przeniesiona do kościoła w Tarnawie Dolnej (Małopolska), gdzie jest wyeksponowana. Nad drzwiami wejściowymi do kaplicy znajdował się witraż Chrystus upadający pod krzyżem. W dobrym stanie zachowały się tylko dwa reliefy z bliźniaczymi postaciami aniołów.

Kaplica jest w złym stanie technicznym, od lat nieremontowana chyli się ku upadkowi

W zdewastowanym wnętrzu, zamieszkałym przez sowy, wypatrzeć można ślady młodopolskich polichromii.

Fundamenty kaplicy podmywane są przez wody opadowe spływające ze wzniesienia, które znajduje się tuż za nią. Niszczą one również cmentarz, pełen poprzewracanych i przekrzywionych nagrobków oraz otwartych grobowców. Całość sprawia wrażenie zarazem zaskakujące, jak i przygnębiające.

 

 

Warto zobaczyć w okolicy:

Wyżłów – opustoszała wieś przy granicy z Ukrainą

Dołhobyczów

Pałac w Dołhobyczowie

Wieś, siedziba gminy, po raz pierwszy odnotowana w 1430 r. W centrum Dołhobyczowa znajduje się pałac późnoklasycystyczny z kompleksem zabudowań gospodarczych (neogotycki lamus, stajnia-spichlerz, obory, młyn, gorzelnia). Pierwotnie był to parterowy dwór, w 1837 r. przebudowany wg proj. wybitnego arch. Antonia Corazziego.

Neogotycki kościół z czerwonej cegły

W pobliżu neogotycki kościół z cegły pw. MB Częstochowskiej, wybudowany w l. 1911-1914 r. Jedna z wież jest miniaturą wieży Kościoła Mariackiego w Krakowie. Uwagę zwracają tzw. rzygacze w kształcie paszcz smoków.

Odnowiona cerkiew

Trzecim wartym uwagi zabytkiem jest odnowiona murowana cerkiew św. Symeona Słupnika z pocz. XX w., utrzymana w stylu neobizantyjskim.

Kościół w Warężu, widok z polskiej strony granicy

W pobliżu Dołhobyczowa od kilku lat funkcjonuje przejście graniczne z Ukrainą, które ożywiło miejscowość i dało jej długo oczekiwany impuls rozwojowy. Dla turystów stanowi wygodne miejsce wypadowe na tę część Grzędy Sokalskiej, która znajduje się na Ukrainie.

Spod przejścia, po stronie ukraińskiej, widoczna jest bryła zrujnowanego rzymskokatolickiego kościoła popijarskiego z XVII w. w Warężu. Zabytkowy kościół w ruinie znajduje się także w Uhrynowie, pierwszej miejscowości po drugiej stronie granicy. Obydwie wsie po II wojnie światowej znajdowały się w woj. lubelskim, ale w 1951 r. zostały włączone do ZSRR w ramach tzw. umowy o zamianie granic. A tak na marginesie – kościół i klasztor w Sokalu, głównym mieście Grzędy Sokalskiej – został zamieniony na ciężkie więzienie.