Bochotnica – ruiny zamku Esterki

Top 10 – zamki

Punkt widokowy

Ruiny zamku, nazywanego zamkiem Esterki, stoją na cyplu wzgórza wznoszącego się ok. 70 m ponad dolinę Bystrej i stanowią dużą atrakcję Bochotnicy. Rozciąga się spod nich widok na ujście Bystrej oraz dolinę Wisły. Poniżej zamku, na prywatnej posesji, pozostały również ruiny renesansowej kaplicy – mauzoleum Jana Bochotnickiego. Podanie mówi, że w sklepionej krypcie została pochowana Esterka.

Ocalały fragment muru
Ocalały fragment muru

Aby trafić do ruin najlepiej jest się orientować na rondo w centrum Bochotnicy. Nieopodal niego, przy budynku straży pożarnej, znajduje się niewielki parking. Po przeciwnej stronie ulicy widoczna jest drewniana studnia. Odchodzi od niej zielony szlak turystyczny. Należy kierować się nim, podążając lokalną drogą dojazdową do gospodarstw.  W pewnym momencie szlak odbija w prawo pod górę, pomiędzy zabudowaniami. Po marszu pod górę dotrzemy do tablicy pamiątkowej, spod której ścieżka w lewo prowadzi do zamku. Wjazd rowerami jest raczej niemożliwy technicznie.

Tablica upamiętnia wydarzenia z II wojny światowej. Podczas tzw. krwawej środy na Powiślu w Bochotnicy rozstrzelano wielu mieszkańców. Oto zapis relacji jej mieszkanki  Stefanii Pobińskiej: „18 listopada 1942 r. w Bochotnicy zostali zebrani, czyli otoczeni przez gestapowców i spośród wszystkich, tj. około 600 ludzi, został pierwszy wyczytany (drużynowy BCh z Parchatki Józef Rabiński) i sprawdzono dowód jego i po sprawdzeniu dowodu został odprowadzony 10 metrów i publicznie został rozstrzelany”. Podobnie zabito 44 dalsze osoby, a dużą grupę aresztowanych popędzono do ciężarówek: wkrótce z Oświęcimia zaczęły nadchodzić zawiadomienia o ich śmierci.

Nazwa Bochotnicy wywodzi się od prasłowiańskiego bochot-, czyli plusk, chlupot, co należy wiązać z odgłosami płynącej rzeki. Podania mówią, że tutejszy zamek zbudował Maciej Borkowic, wojewoda i starosta poznański, słynny z rozbojów. Pod jego dozorem mieszkała tu ulubienica króla Kazimierza Wielkiego – Estera, gdy król przybywał do Kazimierza. Jan Długosz twierdzi, że Borkowic nie był obojętny na urodę pięknej Żydówki i tajemnie się do niej zalecał. Legenda dopowiada, że za to właśnie został skazany przez króla na banicję, a potem na śmierć głodową w wieży kazimierskiej.

Prawda jest mniej barwna. Bochotnica należała w XIV w. do Ostasza h. Lewart, protoplasty rodu Firlejów. Przed 1368 r. zbudował on tu zamek, który wraz z wioską sprzedał z końcem wieku Klemensowi z Kurowa, kasztelanowi sądeckiemu. W formie spadków Bochotnica przeszła następnie w ręce Zbąskich, Oleśnickich, Samborzeckich, Walewskich. Przekazy mówią o zamku, przebudowanym w poł. XVI w., że już w końcu XVI w. znajdował się w ruinie. Ale zanim tak się stało, był w XV w. w rękach Katarzyny ze Zbąskich Oleśnickiej, istnej herod-baby. Ze swoimi sługami napadała na okoliczne dwory i przejezdnych kupców, rabowała nawet chłopów. Szczególnie napastowała, jak mówią przekazy, posiadłości podkomorzego lubelskiego Grota z Ostrowa. Nie wiadomo, jak potoczyły się jej losy, ale przypuszczać można, że wreszcie znaleźli na nią jakiś sposób rozeźleni sąsiedzi…

Projekt odbudowy zamku
Projekt odbudowy zamku

Zamek miał charakter rezydencjonalny. Gdy stracił tę funkcję, zaczął podupadać. Do jego całkowitej rujnacji przyczyniły się najprawdopodobniej procesy erozyjne i związane z nimi osuwanie się skarpy. Jeśli tab było, oznacza to, że ruina, którą obecnie możemy oglądać to zaledwie niewielki fragment całego założenia, które po prostu runęło ze stoku. Warto w tym miejscu odnotować, że pod koniec XIX w. Józef Klemensowski planował odbudowę zamku według projektu autorstwa A. Zwierzchowskiego. Projekt powstał w 1889  r. , jednak zrezygnowano z jego realizacji.

Widok z zamku na Małopolski Przełom Wisły, z prawej strony widoczny jest cenny przyrodniczo kamieniołom kamieniołom
Widok z zamku na Małopolski Przełom Wisły, z prawej strony widoczny jest cenny przyrodniczo kamieniołom wapienia w wydrążonymi korytarzami

Spod ruin zamku rozciąga się interesujący widok na dolinę Wisły. Rzeka, poza niewielkim fragmentem wylotu doliny Bystrej, znajduje się tutaj na odcinkach w kierunku płd. i płn. w najwęższym miejscu przełomu przez pas wyżyn środkowopolskich. Dolina wyraźnie się zwęża. Przeciwległy brzeg, niższy, odsłania biel stromych, wapiennych ścian. Prawy, lessowy, wyrasta na ok. 80 m od poziomu Wisły i poprzecinany jest przez jary i wąwozy, okryte latem bujną szatą roślinną.

Warto zobaczyć w okolicy:

  • Kazimierz Dolny
  • Pałac Czartoryskich w Puławach
  • Janowiec z zamkiem i miniskansenem
  • Kamieniołom w Nasiłowie
  • Kamieniołom przy Albrechtówce
  • Wzgórze Albrechtówka

Warto wiedzieć więcej:

Bochotnica wpisała się na łamy literatury pięknej. Najpewniej tu właśnie Bolesław Prus umieścił akcję Antka, jednej z najbardziej znanych nowel. Oto opis miejscowości:

Wieś leżała w niewielkiej dolinie. Od północy otaczały ją wzgórza spadziste, porosłe sosnowym lasem, a od południa wzgórza garbate, zasypane leszczyną, tarniną i głogiem. Tam najgłośniej śpiewały ptaki i najczęściej chodziły wiejskie dzieci rwać orzechy albo wybierać gniazda. Kiedyś stanął na środku wsi, zdawało ci się, że oba pasma gór biegną ku sobie, aby zetknąć się tam, gdzie z rana wstaje czerwone słońce. Ale było to złudzenie. Za wsią bowiem ciągnęła się między wzgórzami dolina pocięta rzeczułką i przykryta zieloną łąką.

Wnętrze zakratowanego kamieniołomu w Bochotnicy
Wnętrze zakratowanego kamieniołomu w Bochotnicy

W zboczu skarpy opadającej ku dolinie Wisły – dojście ok. 250 m wąską lewą dróżką powyżej budynku szkoły znajduje się kamieniołom, w którym eksploatowano wapień i opokę metodą komorową. Wejście do zachowanych korytarzy zostało zakratowane, gdyż żyją tam kolonie nietoperzy (kamieniołom jest widoczny spod ruin zamku), a także z powodu bezpieczeństwa turystów.

Z Bochotnicy utrzymuje się połączenie promowe z Nasiłowem, gdzie wart odwiedzenia jest dawny kamieniołom.